Dziś jest dzień zadumy i refleksji. Wspomnień różnych. Dziś wspominałam też mojego szefa- Profesora M. Na oddział została przyjęta mama mojego kolegi lekarza też lekarka- Pani doktor W. Pani lat 70+ która od razu przy przyjęciu opowiedziała mi, że poznała mojego szefa gdyż około 50 lat wcześniej gdy jeszcze była studentką był on opiekunem Koła Młodych Internistów. Przy pierwszej bytności w sekretariacie, poszlam do szefa i mówię- na mojej...
